Kochani!
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że jednak do mnie zaglądacie :)
Nie chcę zarzucać Was naszymi życiowymi perypetiami, ale widzę że podjęliśmy właściwą decyzję patrząc na radość dzieci, a głównie Mikołajka z obecności dziadków :)
Dziś chciałam Wam pokazać jedną z moich zaległości - łazienkę. Po ponad roku mieszkania udało się ją wreszcie wykończyć tak jak chcieliśmy. Kupiliśmy parawan nawannowy - dzięki czemu prysznic stał się prawdziwą przyjemnością, bez ryzyka zalewania całej łazienki. No i najważniejszy mój "sukces" - po wielu miesiącach oglądania różnych kinkietów znalazłam ten właściwy :)
Nie będę Was oszukiwać, że nie tęsknie za tą moją łazienką. O aktualnej mogę jedynie powiedzieć, że wmawiam sobie, że płytki mają miętowy kolor ;)
W następnym poście pokażę Wam jeszcze migawki z warszawskiego pokoju Mikusia, a potem już nasz obecny domek :)
Miłego wieczoru!
Buziaki!
Monika
Łazienka śliczna, a zwłaszcza dodatki:). Teraz masz motywację żeby wyczarować coś urokliwego w obecnej łazience:). Pozdrawiam cieplutko i wieczorowo.Małgosia.
OdpowiedzUsuńMiętowa lawenda? A czemu nie? Wygląda cudnie!
OdpowiedzUsuńKafelki mają piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne relacje :)
OdpowiedzUsuńŚliczna łazienka:) Przytulna i na pewno miło można sie w niej zrelaksować:)
OdpowiedzUsuńściskam najserdeczniej:)
Ładnie i przytulnie:)
OdpowiedzUsuńTeż by mi było żal opuszczać tak pięknie urządzone mieszkanie. Najważniejsze żebyś nie żałowała.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze w nowym miejscu bedzie Wam sie mieszkalo co najmniej tak fajnie jak w tym meiszkanku, a moze bedzie jeszcze fajniej. Mam taka nadzieje. Lazienka sliczna, bardzo podoba mi sie ta umywalka:)
OdpowiedzUsuńŚliczna łazienka, wszystko super pasuje, a co do obecnego Waszego życia - cóż, życie pisze różne scenariusze, znając Twoje możliwości, stworzysz na pewno cudowne gniazdko, Czekam na relację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dawno tutaj nie zaglądałam chyba z 4 mc i jestem zaskoczona ile zmian w waszym życiu. Mam nadzieje, że to nowe miejsce będzie waszym miejscem na ziemi:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia i wytrwałóści!!
O joj to wiele się zadziało, a ja chyba wszystko przegapiłam:) Nie nadążam. Łazieneczka mała, ale przytulna i tak jak u mnie dużo drobnych dodatków, co nadają klimat taki jaki w danej chwili chcemy. Ściskam mocno.
OdpowiedzUsuńTeraz będziesz miala większą wpawę w urządzaniu nowego miejsca.
OdpowiedzUsuń