Kochani!
Dziękuję za tyle ciepłych słów pod poprzednim postem. Nadal potrzebuję czasu na uporządkowanie swojego życia, ale walczę dzielnie ze wszystkim i mam nadzieję, że będę te starcia tylko wygrywać.
W tym roku po raz pierwszy robiłam świąteczne wianki na zamówienie.
Starałam się spełnić oczekiwania co do kolorystyki i stylu wybranego przez zamawiającego. Jak do tej pory wszystko się podobało :)
Wieniec na bazie hula hop
Dziękuję wszystkim, którzy mi zaufali i powierzyli realizacje swoich małych świątecznych marzeń :)
W naszym domu powoli robi się świątecznie, ale o tym w następnym poście :)
Miłego weekendu!
Buziaki!
Monika