Witam wszystkie nowe obserwatorki :)
Bardzo się cieszę, że będzie mnie odwiedzać w moim małym M :)
***
Przed weekendem naszło mnie na porządkowanie ubranek Mikusia - do czego skłonił mnie sam, wyrzucając całą szufladę bluzek ;) No więc w ramach "kary" przymierzał co poniektóre z nich i okazało się, że większość była już za mała, bo tak mu ślicznie opinały brzuszek ;) Niby jeszcze ma całkiem sporo tych ubranek, ale jak policzyłam i uwzględniłam konieczność przebrania w ciągu dnia - bo Mikuś potrafi się upaćkać zwłaszcza jak je - to okazało się, że kilka bluzek mu się przyda :) A tak w ogóle to mój dwulatek ma 97 cm wzrostu i ubranka dedykowane dla jego wieku są na niego za małe, dlatego kupuje mu te dla 3-4letnich dzieci :) I teraz nosi ubranka w rozmiarze 104, a czasem 110 :) O rozmiarze butów to nawet nie wspominam ;) Dlatego w sobotę pojechaliśmy z małym na zakupy - ostatnio niezawodne jest dla mnie Pepco - można tam kupić ubranka dla dzieci za przyzwoitą cenę, co jest istotne, bo tępo powstawania stałych zabrudzeń u Mikusia jest duże ;) Kiedy Mikuś miał już kilka nowych ciuszków, to ja skierowałam się w stronę dla mnie interesującą i takim sposobem w moim koszyku wylądowały talerze :) Muszę się od razu wytłumaczyć, bo ja talerzy miałam do tej pory po 6 sztuk z każdego rodzaju. Kupiliśmy je w Ikei, jadąc do Warszawy w dniu przeprowadzki, żebyśmy mieli na czym jeść i tak nam zeszło, że do tej pory innych nie było. A możecie mi wierzyć, że to zdecydowanie za mało, zwłaszcza jeśli chce się je myć w zmywarce - wtedy góra po trzech dniach nie ma czym jeść, a zmywarka właściwie pusta :) Przed świętami widziałam te talerzyki, ale zrezygnowałam, bo sztuka kosztowała 8 zł, ale teraz były na przecenie po 3,99 i oprócz niebieskich, które chciałam mieć kupiłam też czerwone :)
Do czerwonych idealnie pasują moje ostatnie zakupy. Przywiozłam też dwie miseczki i kubki w grochy z naszego domu na wsi, no i tym sposobem wyszedł z tego całkiem fajny zestaw :)
Błękitne talerzyki dopasowały się do innych moich skorupek i dzięki temu mam zestaw numer dwa :)
A po świętach czekała mnie niespodzianka - moje hiacynty postanowiły wyjść na świtało dziennie ze swoim cudownym zapachem i po ostatnim weekendzie już mogę się nim cieszyć :)
Jak tylko zbiorę świąteczne dekoracje, to je wreszcie gdzieś ustawię, bo na razie bytują na parapecie w kuchni :)
No i się rozpisałam jak nie wiem co ;)
Miłego tygodnia!
Buziaki!
Monika
Wiesz doskonale, że każdy ten zestaw bym Ci podkradła, jeden miałabym w kuchni, a drugi w jadalni piękne zestawienie i cudne hiacynty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
p.s A Mikuś wysoki po tatusiu, pozdrowienia dla Grześka :)
A czerwone to Ty masz :P
UsuńMoniś ja to kiedyś zejdę z tego świata przez Ciebie jak nic! Bo to jest tak: widziałam te talerzyki w sklepie i myśle sobie "nic takiego", a jak teraz widze to twoje zestawy to szlak mnie trafia że ich nie wzięłam! PIĘKNIE to wszystko wygląda!!!
OdpowiedzUsuńEwuś jak ja lubię te Twoje komentarze zawsze się śmieję jak je czytam :) Bardzo się cieszę, że zestawy Ci się podobają :) Może jeszcze są u Ciebie te talerzyki, to wyczarujesz własny zestaw, bo masz prześliczne skorupki w domu :)
UsuńTy to zawsze coś fajnego upolujesz Moniko :)))
OdpowiedzUsuńDo tego masz cudowny zmysł dopierania wszystkiego do siebie, w ten sposob powstały dwa nowe kompleciki.
Zazdroszcze i goraco pozdrawiam
Dziękuję Kochana :) Najlepsze moje zakupy to te niezaplanowane ;)
UsuńPiękny post, taki wiosenny, i piękne zdjęcia. I bardzo udane polowanie ;)
OdpowiedzUsuńTwoje dwa zestawy spowodowały, że jeszcze bardziej zatęskniłam za wiosną /a tu ledwo połowa stycznia/.
Pozdrawiam serdecznie !
Dziękuję Kasiu :) No właśnie coś szybko mi te hiacynty urosły, a ja się bałam, że za późno je wsadziłam :)
UsuńDobrego nastroju, to ja dzisiaj nie mam, ale gdy zobaczylam twoje skorupkowe zestawy (zwłaszcza czerwony) to buzia mi się roześmiała!
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że pomogłam :)
Usuńa mój hiacynt zdążył już przekwitnąć a kupiłam go tuż przed świętami,Twoje mają piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńtalerze bardzo mi się podobają,niby są zwyczajne ale zestawione z resztą naczyń tworzą piękne komplety :)
Jak je kupowałam to po cichu liczyłam, że będą pasowały do reszty :)
UsuńMoniś!!! bombowe zestawy!!! Jak ja chorowałam na te talerzyki, muszę, muszę do Pepco zajrzeć. Do tej pory miałam tylko jeden, niebieski. One są piękne!!!! Wspaniałe nabytki!!!! Buźki przesyłam!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Sylwuniu! Według mnie warto je mieć :) A cena 6 nie jest duża to czemu by nie ;)
UsuńBardzo fajne talerzyki:) Fajne zestawy z nich złożyłaś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne zastawy ;) Ja ostatnio lubuję się w klasycznych białych kwadratowych ! Cudowne są , porwały moje serducha ! ;)
OdpowiedzUsuńA co do kwiatuszków - finezja !!!
Ikeowe mam czysto-białe a te chciałam mieć tak dla urozmaicenia :)
UsuńSuper w zestawy Ci się te talerze skomponowały. Ja póki co muszę wytłuc te co mam, zanim zacznę się za nowymi skorupkami rozglądać ;) A z tymi dziecięcymi ciuszkami to już tak jest niestety. Ja ostatnio zaopatruję Młodego w Lidlu. Te ciuszki z Pepco jakoś takie kiepskie jakościowo, albo to tylko ja tak trafiam? Warto też fajny komis dziecięcy znaleźć, bo trafiają się super ciuszki za śmieszną cenę. O butach nie wspominam, bo wiadomo, że musza być porządne. Ale ta rosnąca stopa czasem załamuje :D
OdpowiedzUsuńW Lidlu tez mu kupuję :) A na Pepco jeszcze się nie zawiodłam, więc nadal kupuję :) No stopy to faktycznie rosną z prędkością światła ;)
UsuńSuper warto było poczekać na przecenę a moje hiacynty jakoś nie chca zakwitnoć cos im to marnie idzie.
OdpowiedzUsuńTo się ciesz Ewuniu, że później zakwitną :)
UsuńOba zestawy wyszły cudnie!
OdpowiedzUsuńJak się widzi takie cuda, to aż ciężko je upaćkać jedzeniem:))
Byłam dziś w PEPCO, ale niestety nie widziałam takich:(
Masz teraz dwa piękne serwisy:) Też lubię Pepco, tam można znaleźć fajne rzeczy w dobrych cenach.
OdpowiedzUsuńAle super wszystko do siebie pasuje!!! :) Też dzisiaj byłam w pepco, ale przytargałam lampionik/wazonik :) Lubię ten sklep :)
OdpowiedzUsuńTy to masz oko! Piękne te hiacynty! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio miałam ochotę na te talerze ale po Świętach budżet:(((
OdpowiedzUsuńKupiłam zatem jedynie sówkowe kubeczki i czekam na przypływ gotówki. Może jeszcze będą w tej cenie:)))
Szczęśliwego Nowego Roku :):):) cudne ta Twoja porcelana i kwiatuchy - powąchałabym , oj powąchałabym :) jak kiedyś się wybiorę do miasta Twego, wpraszam się na wąchanie kwiatuchów i picie kawy z niebieskiego kubka w gwiazdki :):):) wiem, okropna jestem :P już się nie wpraszam :)
OdpowiedzUsuńbuziaki i miłego dzionka :)
A wpadaj kiedy chcesz powiedz tylko kiedy żebym mogła dom ogarnąć no i adres by Ci się przydał ;)
Usuńa ja adres mam, a ja adres mam :D
UsuńNo racja masz - to czekam :)
UsuńNie ma co narzekać kochana, moja Juleczka ma 7 lat i ubranka w pepko kupuję na 3-4 lata, bo wzrost 114 cm;o
OdpowiedzUsuńŚwietne te talerzyki, ale mi by jednak nie pasowały bo niczego, bo nie mam takich cudów (kubki, miseczki, formy) jak Ty :)
OdpowiedzUsuńKochana, cudne i śliczne te twoje nowe skorupy... Zazdroszczę:):):) tak dawno nie byłam na zakupach... Ale jutro się wybieram i też chcę sobie kupić jakieś kwiatki. Ściskam kochana
UsuńNo faktycznie cudeńka upolowałaś a czajniczek jest miodzio;-)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem twoich zestawów!!!Masz niesowity gust!!Super to wygląda.Co do hiacyntów to sama za nimi bardzo tęsknie i juz widziałam je w naszej kwiaciarni,więc pewnie je kupię w tym tygodniu bo w weekend chcę schowac dekoracje.Pozdrawiam cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńNie wiem , który "zestaw" bardziej mi się podoba :-) Oba są bardzo urokliwe .. Czerwony taki Świąteczny ! :-) A i widzę mojego ukochanego Laursena ! :-))
OdpowiedzUsuńI zdecydowanie , duży ten Twój chłopak !:-) Moja dziewczyna ma 2,5 roku i nosi ubrania 92/98 i wszyscy mówią ,że wysoka hihi Baaa , przy Mikusiu wypada i tak słabo :-)))
:) No on całkiem spory jak na swój wiek - lekarz na bilansie nie wiedział jak go zaklasyfikować i omijał rubryki, które mu sprawiały trudności :)
UsuńMikuś niech się brudzi i rośnie zdrowo, a Twoje zestawy talerzowe są świetne. Kolory dobrałaś idealnie. Ja mam z takim kompletowaniem problem niestety ;)
OdpowiedzUsuńLedwo się Święta skończyły, a u Ciebie juz tak wiosennie :)))) Pięknie wręcz..
Pozdrawiam
Anna
Szczesciara z Ciebie . Mnie zadko udaje sie cos w ,, dobre'' cenie upolowac, no ale tu to normalka. gdy bylam w Polsce to odwiedzilam ten sklep-maja tam naprawde duzo fajnych rzeczy do domu . Wszystko poustawiane kolorystycznie - latwo skompletowac to co Cie interesuje. Fajnie to zgralas Moniko. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńtalerzyki są cuuudne:) ale hiacynty wow, zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńA mój hiacynt zrobił kaput i zostały mi tylko liście ;(( Kompleciki masz teraz cudne :)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawy skomponowałaś.
U mnie hiacynty kwitły w czasie świąt .
Pozdrawiam
Szaleństwo zakupowe !
OdpowiedzUsuńZestawy bardzo fajnie dopasowane, a mi najbardziej podoba się ten niebieski :)
Buźka !
Świetne zestawy i to niedużym kosztem! Ja też lubię PEPCO bo i ubranka dla dzieci są tanie i mają rewelacyjne dodatki do wnętrz :) Mogłabym tam stać godzinami, mój ostatni zakup to mięciutki koc z mikrofibry :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczne zestawy:)
OdpowiedzUsuńsliczne są !
OdpowiedzUsuńWidziałam te talerzyki w pepco też mi wpadły w oko zwłaszcza te niebieskie -) ciekawe czy u nas cenę obniżyli chyba jutro pognam zobaczyć-))Zestawy skomponowałaś fajne Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSą bardzo ładne. Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWitam, już dłuższy czas obserwuję Twojego bloga, ale do tej pory nie komentowałam. Dzisiejszy post z zastawą stołową nie mógł pozostać bez śladu, ten błękitny zestaw jest przepiękny. A talerze też by mi się przydały, po pracy udam się do Pepco, może coś uda mi się kupić. Lubię Twojego bloga, byłaś jedną z tych dusz które mnie zmobilizowały do utworzenia swojego bloga, jak znajdziesz chwilkę to wpadnij www.domekdorotki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Dorota
Dorota
Bardzo się cieszę że spodobały Ci się moje kompleciki :) A jeszcze bardziej, że się odezwałaś i że teraz ja będę miała szansę Cię poznać :)
UsuńSzaleństwo zakupowe. Dzisiejszy post również zostanie skomentowany.Powiem szczerze, że najbardziej spodobałmi się czerwony zestaw, taki pozytywny, taki fajny, energetyczny i taki...romantyczny. Zapraszam w me strony, może Ci się tam spodoba:)).Pozdrawiam ciepło:D
OdpowiedzUsuń