czwartek, 26 września 2013

Powrót do normalnego życia

Na początku chciałam Was przeprosić za to, że ostatnio miałam bardzo mało czasu, żeby Was odwiedzać, ale to się zmieni :) Może pamiętacie, że we wrześniu miałam wreszcie zakończyć swój studencki etap życia ;)
Po wielu perypetiach i z dużym opóźnieniem się udało i od wczoraj już jestem magistrem :)
Cieszę się ogromnie zwłaszcza, że czasu na naukę miałam strasznie mało, bo Mikuś na codzień jest absorbujący, ale chory Mikuś wymagał ode mnie jeszcze więcej uwagi :)
Powoli do mnie dociera, że nareszcie mam czas na zadbanie o swój nowy dom, że wreszcie bez wyrzutów sumienia mogę ustawiać, przestawiać itd...
No, ale po kolei :)
Po gradobiciu z mojego ogródka nie wiele zostało. Prawie wszystkie astry zostały zniszczone, ale część z nich pięknie zakwitła i postanowiłam choć kilka z nich zabrać ze sobą do Warszawy.




Muszę się też pochwalić, że dostałam cudowny prezent od męża za mój wczorajszy wyczyn ;)
A jest nim przepiękna szkatułka z drzewa jabłoni :)
















Szkatułka była kupiona na jarmarku, na który trafiliśmy przypadkiem szukając butów dla Mikołajka.
Pani Monika, u której na stoisku było to cudo miała takich więcej, a każda z nich była niepowtarzalna w kształcie i wyglądzie. Dla zainteresowanych tutaj są namiary :)
Wracam do pracy. Trzeba wreszcie jakoś odgruzować ten nasz dom, no przydałoby się też go jakoś urządzić ;)

Buziaki!
Monika

16 komentarzy:

  1. gratuluje magistra!i super prezentu:))) teraz relax i zasłużony odpoczynek:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo!!!!!
    Serdecznie gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Serdecznie gratuluję!!! Pani Magister, to teraz u Pani w domku będzie się działo...

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję z całego serca!
    Szkatułka rzeczywiście jest piękna i niepowtarzalna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Serdecznie dziękuję :) Bardzo się cieszę, że mnie odwiedzacie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serdeczne gratulacje Pani MAGISTER - jak to brzmi, hmmm? :) Wspaniale prawda.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. Brawo!!! Moje gratulacje:)
    Szkatułka piękna i ślicznie prezentuje sie, na nowej komodzie....

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje!!!! A komoda cudownie zastawiona:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratulacje Pani Magister :) Piękna szkatułka. Komodą jestem nadal zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje:) Dekoracja komody a szczególnie świece to bajka nad bajkami:)

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczna ta szkatułka i cała komoda! gratuluję serdecznie i pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję!!! Z całego serca!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i poświęcony czas. Zapraszam do dalszego obserwowania moich zmagań z wymarzonym M :)